18 stycznia 2012 roku odbyło sie kolejne spotkanie z cyklu "Człowiek z pasją".
Tym razem gościliśmy Pana Czesława Mazana, sekretarza Towarzystwa HDK w Kolbuszowej.Uczestnikami spotkania była młodzież działająca w naszym szklonym klubie HDK. Pan Mazan opowiadał o podstawowych warunkach, jakie należy spełniać chcąc oddać krew, a także by zostać honorowym dawcą krwi. Podjęta też została próba odpowiedzi na pytanie "jakie korzyści płyną z bycia dawcą krwi w dzisiejszym świecie?"Pan Mazan przedstawił, jak jest zorganizowana działalność Towarzystwa HDK w ogóle na Podkarpaciu.
Młodzież wykazała ogromne zainteresowanie tematem i stwierdziła, że chętnie będą uczestniczyć w ogólnoludzkiej akcji "oddaj krew". Bardzo dziękujemy za spotkanie.
,, Taniec to niemy rytm, muzyka,
którą się widzi ...,,
Teofil Gautier
Grupa taneczna Zespołu Szkół Technicznych w Kolbuszowej.
Przygoda z tańcem rozpoczęła się w roku szkolnym 2010/2011. Pierwszy raz grupa taneczna zadebiutowała przed uczniami swojej szkoły podczas akademii szkolnej oraz przed rodzicami na wywiadówce tańcząc polski taniec narodowy -Polonez. Skład grupy tworzyła młodzież z następujących klas: I TH, I TG oraz I TM.
W roku szkolnym 2011/2012 nowa tradycja szkoły przetrwała i grupa taneczna ponownie zatańczyła "Poloneza" podczas akademii szkolnej poświęconej obchodom Dnia 11-ego Listopada. Tym razem układ taneczny został zmieniony jak również muzyka. Występ został nagrodzony długimi oklaskami i uznaniem ze strony uczniów naszej szkoły jak również obecnych nauczycieli. Młodzież cały czas rozwija swoje umiejętności.
Opieka nad grupą oraz choreografia: p. Małgorzata Chmielowiec.
Staż zagraniczny: świadectwo sześciorga uczniów, którzy wyjechali na miesięczny staż do Kolbuszowej w Polsce.
Dzięki liceum La Mennais mieliśmy możliwość wyjazdu na miesięczny staż w Kolbuszowej niedaleko Rzeszowa.
Pełnomocnik sklepu ORZECH przyjął nas bardzo miło i mogliśmy przeżyć nowe doświadczenie zawodowe. To było niezapomniane.
Z naszymi kolegami z ostatniej klasy liceum handlowego: Marie Denos, Amandine de Kerpezdron, Céline Gortais i Clément Hervochon chcieliśmy od zawsze wyruszyć na spotkanie nowej kultury, nowych tradycji i nowego języka. Trzeba przyznać, ze na początku mieliśmy pewne obawy.
Wyruszyliśmy pewnej środy, 1 czerwca z Rennes o 7:00 rano autokarem sieci Eurolines. Po ponad 40 godzinach jazdy, w czasie których minęliśmy Paryż, Strasburg i Berlin, w końcu dotarliśmy do Rzeszowa. Aby zakończyć naszą podróż, trzeba było jeszcze pojechać wynajętym minibusem, aby aby dotrzeć do naszego Edenu: Kolbuszowej.
Pierwszego dnia zostaliśmy przyjęci w bibliotece miejskiej przez dyrektora biblioteki. Jego fascynująca opowieść przybliżyła nam miasto, w którym mieliśmy spędzić cztery tygodnie.
Nasz staż polegał na pracy od rana przez kilka godzin w sklepie ORZECH. W programie praktyk: wykładanie towaru, eksponowanie produktów, przyjmowanie dostaw, pomoc klientom. Przy tej ostatniej działalności zaprezentowaliśmy wszystkie nasze umiejętności przystosowania i oczywiście stopień znajomości języka polskiego. Było nam jednak łatwiej komunikować się po angielsku.
Ludzie byli wobec nas zawsze bardzo otwarci, nasze rodziny poświęcały dużo czasu, aby pokazać nam kraj pod kolorami bieli i czerwieni.
Życie tam jest całkiem inne, a przede wszystkim tańsze dla nas. Byliśmy zaskoczeni skromnością, wręcz biedą ludzi, którzy tam żyją. Powrót do Francji był trudny i musieliśmy opuścić rodziny, które nas przyjmowały, naszych korespondentów i polskich nauczycieli.
Nawet jeśli droga powrotna była długa i męcząca, jesteśmy gotowi powrócić z wielką radością.